wtorek, 20 grudnia 2011

Wrota Ahrimana - Thomas & Nita Horn

„Płacz nadchodzi z wieczora, a rankiem okrzyk radości.”

3 lata z rzędu w pierwszej 20 na listach bestsellerów USA.. Słyszeliście kiedyś o tej książce? Bo ja, szczerze powiedziawszy, nie. Autorzy również dla mnie nieznani, a okładka tajemnicza, przez co przyciąga wzrok. Ale przydałoby się przeczytać opis, czytam i nagle ta linijka przyciąga moja uwagę: ,,Fikcja? Już nie.. Bitwa o Twoją duszę już się rozpoczęła.'' Jak tutaj nie zajrzeć do książki, gdy ciekawość zżera do takiego stopnia, że nie da się powiedzieć tej pozycji: ,,nie''?

A o czym jest? Jakiś czas temu na ziemi wylądował nieznany statek, a jeden człowiek, który był tam, ukradł posążek, klucz do wszystkiego. Wkrótce umiera, ktoś go zabija. Wszystko przekazuje swojemu synowi, który odnajduje posążek i chce oddać go w odpowiednie ręce. Wtedy kłopoty dopiero się zaczynają.. Faceci w czerni i FBI poszukują go, a później również jego siostrę Sherri. Joe, bo tak ma na imię bohater, zaczyna walkę o życie jednej z najbliższych mu osób. Czy uda mu się ją uratować przed otwarciem Wrót Ahrimana? Czy światem będzie rządził demon? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w tej książce, czyli ,,Wrota Ahrimana''. 

Nita  i Thomas Horn stworzyli niezwykle interesującą książkę, która na pewno na długo zostanie w mojej pamięci. Mamy możliwość obserwowania różnych osób, które są zaangażowane w niebezpieczny projekt, dlatego łatwiej jest nam zrozumieć fabułę. Mimo wielu postaci, i dziwnych nazw, książkę czyta się bardzo szybko. Wciąga już od pierwszych stron i nie daje chwili wytchnienia. Niespodziewane zwroty akcji, pytania typu: ,,Co tu się, do cholery dzieje?'' to normalność podczas czytania tej pozycji. Bądźcie przygotowani na niebezpieczną jazdę bez trzymanki!  

,,Wrota Ahrimana'', są książką którą trzeba zrozumieć, aby docenić fabułę i nie przegapić sensu. Pozycja jest warta przeczytania, widać na pierwszy rzut oka, że autorzy wiedzieli coś na tematy takie jak: ufologia, czy genetyka, dzięki czemu my bez problemu też to zrozumiemy.  Uważam, że warto ja przeczytać, może ty też powinieneś..
Moja ocena 5,5/6 , 9/10
Za książkę dziękuję serdecznie wydawnictwu Bullet Books.

13 komentarzy:

  1. Czytałam i również polecam :) Świetna recenzja

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy o niej nie słyszałam, ale skuszę się na nią :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie okładka ma coś w sobie, treść wydaje się że też, dlatego książkę dopisuję do listy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. UFO jakoś niespecjalnie mnie kręci, ale tej książce dam szansę. A nuż przekona mnie do kolejnych ufologicznych pozycji? ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Tytuł oraz okładka przyciąga. Szczególnie, że ostanio coraz bardziej zakochuję się w fantastyce. Jeśli wpadnie w moje łapki na pewno przeczytam. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam, ale aż tak jak Tobie mi się nie podobała. Od pewnego momentu miałam wrażenie przesady.
    Ale co czytelnik to opinia, tak więc rozumiem, że co jednemu się nie podobało, drugiemu się spodobać może.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam o tej książce. Na razie mocno mnie do niej nie ciągnie, ale kiedyś może do niej zajrzę. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Liczę na tę książkę, więc mam nadzieję, że niedługo podzielę Twoje pozytywne wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Już zacieram ręce z myślą o lekturze, mam nadzieję, że mi też przypadnie do gustu, bo sporo podniosłam jej poprzeczkę dosyć wysoko ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygrałam tę książkę w konkursie i teraz po twojej recenzji nie mogę się jej doczekać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam o tej książce, ale się porozglądam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Już po samym tytule i okładce bardzo mnie zaciekawiła,a po recenzji.. To dopiero. Koniecznie muszę się za nią rozejrzeć!;)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz pozostawić po sobie jakiś ślad - proszę przeczytaj post wyżej, żebyś wiedział/a przynajmniej, co komentujesz. =)