poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Excalibur - Bernard Cornwell

''-O tak, chętny to on jest, ale czy okaże się godny zadania? Bo chętne to na przykład są psy.''

''Excalibur'' to ostatnia część Trylogii Arturiańskiej, napisana przez Bernarda Cornwella, pisarza thrillerów i powieści historycznych, który mieszka na stałe w USA. Trylogia ma wielu fanów na świecie, a ja jestem jedną z nich. Biorąc pierwszy tom do ręki nie sądziłam, że tak mi się spodoba i będzie jedną z ulubionych serii, trylogii. Tak więc ''Excalibur'' to moje ostatnie spotkanie z odważnym, samotnym Arturem.

Merlin chce, aby bogowie wrócili do Brytanii. Odnalazł trzynaście skarbów i zamierza w święto Samain wezwać bogów na Mai Dun. Przeszkadza mu w tym sam Artur, ponieważ Nimue zabrała jego syna, aby ofiarować go bogom.  Tymczasem po nieudanym wezwaniu bogów zza wschodniej granicy atakują Saksoni w celu zdobycia nowych ziem. Czy prawdą jest, że bogowie opuścili Brytanię? Czy uda się Arturowi odeprzeć atak Saksonów? Czy Nimue osiągnie to czego najbardziej pragnie? Drodzy czytelnicy, zachęcam Was do lektury tej książki. Będziecie mieli możliwość odpowiedzieć na pytania, które zadawaliście sobie w pierwszym tomie. W ''Excaliburze'' czeka Was wiele niespodzianek. :)

''Excalibur'' został napisany na takim samym poziomie jak poprzednie dwa tomy. Tutaj najważniejszy był miecz Artura, wezwanie bogów. Mimo to szlachetny Derfel, Artur i inni wojownicy walczyli odważnie w bitwach, chcąc by w Dumnonii panował pokój. Szybkie zwroty akcji sprawiają, że nie można się nudzić czytając tę książkę. Kilka nowych postaci, wiele ujawnionych wiadomości, klątwy ubarwiają tę powieść.

Bernard Cornwell stworzył niezwykłą opowieść o królu Arturze, jego wojownikach i mrocznych dziejach Brytanii. W ostatnim tomie miałam możliwość zobaczyć jak zakończyła się ta opowieść i ze łzami w oczach odkładałam ''Excalibura'' na półkę.O takiej Trylogii nie da się zapomnieć. Polecam tę książkę przede wszystkim tym, którzy zapoznali się z dwoma pierwszymi częściami. A Ci, którzy nie zaczęli czytać opowieści o Arturze, powinni zacząć! Polecam. :)
Moja ocena 5,5/6
Książkę dostałam od Instytutu Wydawniczego Erica, za co serdecznie dziękuję!! :)

16 komentarzy:

  1. Książka już za mną i bardzo mi się podobała, podobnie jak cała trylogia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią sięgnęłabym po tę trylogię, skoro ma ona tylu zwolenników. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. o i dobrnęłaś do końca trylogii. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie miałam przyjemności poznać twórczość Bernarda Cornwella, jednak sądząc po twej recenzji warto uciec w świat mrocznej Brytanii.

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że jesteś zadowolona z lektury. Ja nie mam jej w planach, ale fajnie, że innym się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kasandra_85- Mi również i żałuję że tak szybko się skończyła.. :)

    Rigittes: Sięgnij, myślę że sie nie zawiedziesz :)

    Annie- :P

    cyrysia- Warto i to bardzo. Polecam.

    Ewa- Jestem jestem :P Szkoda, bo warto. :]

    OdpowiedzUsuń
  7. Juz nie mogę się doczekać kiedy i ja przeczytam :D Jednak trzeba najpierw się wziąć za część pierwszą ... :P

    Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. i kolejna wysoka ocena. trzeba się będzie przekonać do tej serii, bo czuję, że obecnie dużo tracę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba nie mogę już dłużej zwlekać. ;) Niedługo zabieram się za "Zimowego monarchę". :)

    OdpowiedzUsuń
  10. tristezza: To czytaj, czytaj :D

    Varia: :)

    MirandaKorner: Cieszę się i jestem ciekawa twojej opinii .:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo się cieszę, że widzę recenzję tej powieści tutaj. Sama jestem zafascynowana pięknem języka Cornwella i z czystą przyjemnością sięgam po każdy kolejny tom Jego opowieści.
    Obydwa poprzednie tomy mam już za sobą, a ta opinia sprawiła, że mam ochotę sięgnąć po ten ostatni już tom jak najszybciej :)
    Na pewno napiszę coś więcej, gdy sama już poznam zakończenie trylogii!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  12. No i cała trylogia za Tobą. Za to wszystko przede mną. Jednak ostatnio mam jakiś kryzys i do żadnej książki mnie nie ciągnie. Cóż, trzeba przeczekać:(

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tej trylogii ani tego autora ale od jakiegoś czasu mam w planach to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hm, jak to się stało, że przegapiłam recenzje dwóch poprzednich części...? W każdym razie, ta jest bardzo dobra :) w ogóle wszyscy chwalą Trylogię Arturiańską, więc i ja bardzo bym chciała ją przeczytać.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ta trylogia mnie prześladuje normalnie... Gdzie się nie obejrzę tam jest...

    OdpowiedzUsuń
  16. Ala- Polecam serdecznie, jeśli czytałaś poprzednie dwa tomy, ten jest obowiązkowy. :)

    Mery-Może ten kryzys minie za jakiś czas? Oby jak najszybciej bo Cię wiele książek ominie :P

    toska82- Polecam. :) I Cieszę się, że chcesz sięgnąć po jakąś książkę tego autora.

    Cinnamon- Może za szybko czytałam i pisałam? :) Nie mogłam czekać dłużej więc sięgałam przez ostatnie kilka dni tylko po tę trylogię :D Dziękuję i polecam.

    Bujaczek-Mnie też kilak książek prześladuje :D Polecam !

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz pozostawić po sobie jakiś ślad - proszę przeczytaj post wyżej, żebyś wiedział/a przynajmniej, co komentujesz. =)