wtorek, 6 września 2011

Pozłacana rybka - Barbara Kosmowska

,,Czasami trzeba zejść do samego piekła uczuć, by wspiąć się potem do nieba.''

Kochani! Dzisiaj chcę zaprezentować Wam książkę Barbary Kosmowskiej, pt. ,,Pozłacana rybka''. Po okładce nie możemy wywnioskować co może spotkać nas w środku, jednak po przeczytaniu zobaczycie, że ten latawiec coś oznacza, a rybka nie zawsze spełnia marzenia.. Barbara Kosmowska jest mistrzynią psychologicznych portretów, opowiada o materii ludzkiego życia, w którym rzeczy ważne splatają się z błahymi. Tak naprawdę po książkę sięgnęłam ze względu na opis, a raczej, żeby przeczytać coś co spotyka nas na co dzień. Trafiłam w dziesiątkę, bo książka okazała się rewelacyjna..

Główna bohaterka teraz normalna spokojna dziewczyna, kiedyś rozpieszczona jedynaczka. Zmieniła się, kiedy jej tata wyprowadził się z domu, a rodzice się rozwiedli. Alicja przyjeżdża na wakacje do babci, gdzie pstryka fotki i jest w tym coraz lepsza i najważniejsze, oczekuje przyjazdu Roberta. Chłopiec wręcza jej bransoletkę z jaszczurką. Kiedy dziewczyna wraca do domu, słyszy od rodziców straszną wiadomość, jej na nich zła, że pozwolili jej cieszyć się wakacjami, kiedy jej brat trafił do szpitala. Przyrodni brat, którego teraz kocha, a kiedyś go nie lubiła. Alicja musi być silna, aby być przy Fryderyku. Jednak to nie jedyny problem naszej bohaterki.. 

''Uwierzyłam w jej istnienie, bo ona też w nią uwierzyła.''

,,Pozłaca rybka'' jest książką, o której nie da się zapomnieć od razu, czytając ją zadawałam sobie ważne pytania, jak ja bym zachowała się w takiej sytuacji. Zdałam sobie sprawę, że jestem podobna do Alicji, ona ma rozwiedzionych rodziców, przyrodniego brata, lubi robić zdjęcia. Powieść rozłożyłam sobie na trzy dni, nie chciałam przeczytać końcówki, bo podejrzewałam jak się skończy, ale mimo smutku, ta końcówka jest najpiękniejszym fragmentem w całej książce. Według mnie, Barbara Kosmowska, wykonała kawał dobrej roboty. Skłoniła do refleksji nad tymi ważnymi sprawami.

,,Uwierzyłam w ten film i jego siłę, bo ona nauczyła mnie tej wiary.''

,,Pozłacana rybka'' jest książką, którą mogę polecić wszystkim , którzy mają dwanaście lat i wyżej. Przeżyjecie niesamowitą przygodę na wakacjach razem z Alicją, a później uwierzycie, że każdy musi być silny, aby przetrwać w tym świecie. Pozdrawiam gorąco.
Moja ocena 5/6
Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Stentor, za co serdecznie dziękuję!

22 komentarze:

  1. Oceniając po okładce powiedziałabym, że jest to romansidło dla nastolatek, myślę jednak, że trochę się pomyliłam - i bardzo dobrze ;) Podoba mi się tytuł, jeśli kiedyś natrafię na tę książkę, postaram się przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam, kiedyś poleciła mi koleżanka i bardzo miło wspominam. Jednak gdy zobaczyłam okładkę miałam uprzedzenie. Wyglądała jak zwykła młodzieżówka. Jednak w środku całkowicie coś innego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam ją już jakiś czas temu i bardzo miło wspominam. Chyba muszę przeczytać ją jeszcze raz, bo naprawdę mi się ta książka spodobała. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi interesująco ;) I to jest idealny przykład na to jak okładka może odstraszyć czytelnika od dobrej książki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Polska autorka, ciekawa historia, trzeba przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Troszeczkę ale tylko troszeczkę jestem za ,,stara'' na tę książkę :-))

    OdpowiedzUsuń
  7. To znaczy Cyrysiu że ja też?
    Okładka zdecydowanie myląca, a na treść myślę, że się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. giffin, okładka jest myląca. :) Jest coś o chłopaku Robercie ale książka warta przeczytania.

    Mery, no właśnie. :) Ja też myślałam na początku że to jakaś młodzieżówka, a okazało się że jednak nie.

    Ewa, to ok! ;d

    MirandaKorner, to jest już nas kilka. ;p

    kultur-alnie, cieszę się. :)

    Gabrielle_, racja ;d

    AnnieK, polecam.

    Matt, huhuhu :) Wydawnictwo ma kilka ciekawych książek, niektóre czekają na półce ;D Polecam.

    cyrysia, oj tam oj tam :D Książka jest dla wszystkich, trudne problemy, refleksje.

    toska82, w takim razie polecam! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Już od jakiegoś czasu nie czytałam żadnej dobrej polskiej książki, więc jak tylko na nią trafię, to chętnie przeczytam. Ale ta bransoletka z jaszczurką brzmi trochę przerażająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Polecę książkę mojej chrześnicy. Swoją drogą czytałam "Niebieski autobus" jej autorstwa i byłam zachwycona. Przeczytaj koniecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka może być ciekawa, chociaż okładka faktycznie niewiele mówi na temat zawartości, zapowiada raczej coś dla... młodszej młodzieży

    OdpowiedzUsuń
  12. W bibliotece pewnie bym przeszła obok niej obojętnie, ale z drugiej strony, nie można oceniać książki po okładce;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Coś mi się wydaje, że ta książka przypadnie do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze trafić na książkę, która jest tak bliska naszemu życiu - cieszę się, że Ci się udało :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba Ci się wkradł błąd, bo ja tam na okładce nie widzę wiatraka, może to ten latawiec? :) Okładka bardzo pogodna, treść też się taka wydaje mimo trudnych problemów, jakie porusza książka. faktycznie jestem już chyba za stara, ale dałabym ją do przeczytania mojej siostrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. bsz, dziękuję za poprawę. :D Cieszę się, że masz komu ją polecić!

    A wszystkim pozostałym dziękuję za komentarze!! ;*

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnimi czasy rozkochuję się w książkach Stentora - żadna mnie do tej pory nie zawiodła.
    Recenzowana przez Ciebie jeszcze przede mną, ale już na samym początku ma wieeelki plus za okładkę! Niezwykle wesoła;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj już nie te lata na takie książki, a szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Strasznie, strasznie podobała mi się ta książka. Na długo pozostanie w mojej pamięci.

    OdpowiedzUsuń
  20. czytałem. ;D i jest to bardzo fajna książka. polecam ją dla innych. :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz pozostawić po sobie jakiś ślad - proszę przeczytaj post wyżej, żebyś wiedział/a przynajmniej, co komentujesz. =)