Tytuł oryginału: Falling UnderSeria/cykl wydawniczy: Strąceni, tom IWydawnictwo: AmberData wydania: lipiec 2011
„Wszystko zmieniło się tej nocy, kiedy zobaczyłam, jak płonący chłopak spada z nieba”.
Wiele dziewczyn marzy o miłości, która będzie wyróżniała się na tle innych, która zacznie się nagle i przez przypadek. Czy właśnie nie dlatego lubimy czytać książki z gatunku romansu paranormalnego? To właśnie dzięki nim można uwierzyć w wiele rzeczy i przeżyć niesamowite przygody z bohaterami. Tym razem chcę napisać kilka słów o jednej z takich powieści, a mianowicie o ,,Strąconych'' Gwen Hayes, która wbrew pozorom jest historią, jakiej wcześniej nie mieliście okazji poznać.
Theia jest siedemnastolatką, która straciła matkę i mieszka z surowym ojcem, zabraniającym wielu rzeczy pod pretekstem chronienia jej. Życie dziewczyny nie różni się niczym od innych, ma przyjaciółki - Donnę, która nieustannie podrywa facetów i Amelię interesującą się magią, ezoteryką. Jednak to się zmienia, gdy spotyka płonącego chłopaka spadającego z nieba. Od tej pory podczas snu za każdym razem znajduje się w mrocznym labiryncie, który doprowadza ją do kogoś.. Haden, którego pragnie, odtrąca ją - bo jeśli ją dotknie.. Wtedy wszystko co kocha - straci, zarówno ona jak i on.
Historia została przedstawiona z perspektywy dwóch osób - Hadena i Thei, jednak większość fragmentów widzimy oczami dziewczyny. Według mnie narracja podzielona między dwóch głównych bohaterów to doskonały pomysł, ponieważ dzięki temu możemy się bliżej przyjrzeć każdemu z nich. Jest jeszcze jeden plus takiej zamiany, a mianowicie dużo emocji, które towarzyszą czytelnikowi podczas czytania. Wyobraźcie sobie, że wiecie co czuje zarówno Haden i Theia, a oni znają tylko swoje tajemnice i uczucia!
Język jakim posługuje się autorka jest prosty i idealnie dopasowany do wielu sytuacji, w jakich znaleźli się nasi bohaterowie. Haden z chłopaka w fraku, potrafi przemienić się w kolesia w dżinsach, dlatego jego styl mowy różni się w zależności od tego gdzie się znajduje. Siedemnastolatka wychowana przez perfekcyjnego ojca, nie może być wyluzowana jak większość dziewczyn w jej wieku, musi zawsze siedzieć prosto i odzywać się tak jak przystało damie. Ona jednak taka naprawdę nie jest, ponieważ w środku drzemie w niej buntowniczka, której nikt nie przeszkodzi w dążeniu do pewnego celu..
Gwen Hayes stworzyła unikatowy świat, którego wcześniej u nikogo nie spotkałam. Od kiedy ta powieść została wydana, pragnęłam ją przeczytać, ponieważ wiedziałam, że mi się spodoba. I tak też się stało, bo kiedy zaczęłam czytać, nie mogłam przestać. Nie żałuję zarwanej nocy na tak niesamowitą i zarazem niebezpieczną przygodę z demonem i piękną nastolatką.
Wiele osób zapyta pewnie czy są jakieś minusy tej powieści. Owszem - jest jeden. Jednak nie jest aż tak bardzo znaczący, że mogłabym przez niego przestać lubić ,,Strąconych''. Czytając rozdział, w którym *Góra jest dołem*, na początku byłam miło zaskoczona takim biegiem wydarzeń, a później zawiedziona, ponieważ ta zamiana była aż za bardzo absurdalna.
Theia jest siedemnastolatką, która straciła matkę i mieszka z surowym ojcem, zabraniającym wielu rzeczy pod pretekstem chronienia jej. Życie dziewczyny nie różni się niczym od innych, ma przyjaciółki - Donnę, która nieustannie podrywa facetów i Amelię interesującą się magią, ezoteryką. Jednak to się zmienia, gdy spotyka płonącego chłopaka spadającego z nieba. Od tej pory podczas snu za każdym razem znajduje się w mrocznym labiryncie, który doprowadza ją do kogoś.. Haden, którego pragnie, odtrąca ją - bo jeśli ją dotknie.. Wtedy wszystko co kocha - straci, zarówno ona jak i on.
Historia została przedstawiona z perspektywy dwóch osób - Hadena i Thei, jednak większość fragmentów widzimy oczami dziewczyny. Według mnie narracja podzielona między dwóch głównych bohaterów to doskonały pomysł, ponieważ dzięki temu możemy się bliżej przyjrzeć każdemu z nich. Jest jeszcze jeden plus takiej zamiany, a mianowicie dużo emocji, które towarzyszą czytelnikowi podczas czytania. Wyobraźcie sobie, że wiecie co czuje zarówno Haden i Theia, a oni znają tylko swoje tajemnice i uczucia!
Język jakim posługuje się autorka jest prosty i idealnie dopasowany do wielu sytuacji, w jakich znaleźli się nasi bohaterowie. Haden z chłopaka w fraku, potrafi przemienić się w kolesia w dżinsach, dlatego jego styl mowy różni się w zależności od tego gdzie się znajduje. Siedemnastolatka wychowana przez perfekcyjnego ojca, nie może być wyluzowana jak większość dziewczyn w jej wieku, musi zawsze siedzieć prosto i odzywać się tak jak przystało damie. Ona jednak taka naprawdę nie jest, ponieważ w środku drzemie w niej buntowniczka, której nikt nie przeszkodzi w dążeniu do pewnego celu..
Wiele osób zapyta pewnie czy są jakieś minusy tej powieści. Owszem - jest jeden. Jednak nie jest aż tak bardzo znaczący, że mogłabym przez niego przestać lubić ,,Strąconych''. Czytając rozdział, w którym *Góra jest dołem*, na początku byłam miło zaskoczona takim biegiem wydarzeń, a później zawiedziona, ponieważ ta zamiana była aż za bardzo absurdalna.
Podsumowując, ,,Strąceni'' to wciągająca i barwna historia, która powinna przypaść do gustu miłośnikom gatunku romansu paranormalnego jak i osobom, które poszukują w literaturze czegoś zupełnie innego, różniącego się od schematycznych powieści. Jest to bez wątpienia jedna z lepszych takich pozycji na rynku i warto po nią sięgnąć. Jestem pewna, że sięgnę po drugą część - ,,Śniąc na jawie'', która pojawi się w księgarniach już w sierpniu 2012 roku. Nie zwlekajcie = czytajcie!
Moja ocena 5+/6, 9/10
Muszę koniecznie sięgnąć.
OdpowiedzUsuńCzytałam i byłam tą książką oczarowana :)
OdpowiedzUsuńMnie rozwalił ten napis na książce. W jej snach, jest jak ze snów. ;p To mnie wystarczająco demotywuje od przeczytania tej książki.;p
OdpowiedzUsuńNie czytałam pierwszej części i jakoś mnie nie ciągnie do niej za bardzo...a przynajmniej nie ciągnęło do póki nie przeczytałam Twojej recki. Teraz to się zastanawiam i skłaniam bardziej ku zabraniu się jednak za cykl :D
OdpowiedzUsuńZabieraj się, zabieraj za niego :D
UsuńCzytałam tę książkę całkiem niedawno, i choć pomysł był bardzo dobry, wykonanie trochę gorsze. Mimo wszystko z przyjemnością przekręcałam kolejne kartki i chętnie sięgnę po kolejny tom. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze się zastanawiam, ale nie jestem do końca przekonana. Chociaż Twoja recenzja kusi.. :D
OdpowiedzUsuńCzemu miałam wrażenie, że tak książka została napisana przez Mag Cabot? Hmmm...
OdpowiedzUsuńCzytałam na jej temat już wiele dobrych, chwalących ją opinie, jednak w ogólnej mojej ocenia, ta pozycja raczej nie nigdy nie wyląduje w moich rękach. To nie mój świat i musiałabym naprawdę nie mieć nic do przeczytania, aby po nią sięgnąć. Tak ja to widzę! xD
Haha *.* Każdy lubi co innego ;P
UsuńJuż od dawna czekam tylko, żeby się za nią zabrać. To cos dla mnie:)
OdpowiedzUsuńCzemu nie wydaję się fajna, zachęciłaś mnie do sięgnięcia po tą pozycję;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale Twoja recenzja kusi, oj kusi!
OdpowiedzUsuńZa każdym razem, kiedy kończę czytać kolejny paranormalny romans, obiecuję sobie, że to już ostatni. Nigdy jeszcze tej obietnicy nie dotrzymałam.
Pozdrawiam :)
Ja nawet nie obiecuję bo to bez sensu :D Kocham je! :P
Usuńwidzę, że szykuje się kolejna seria, z którą chciałabym się zapoznać :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja, ale ja raczej unikam ksiązek z tego wydawnictwa bo kompletnie nie wpasowują się w mój gust czytelniczy, więc lekturę sobie odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem...? Paranormal romance jest wszędzie, mam już tych historii trochę dość. Z drugiej strony - trudno przejść obojętnie obok tak pochlebnej recenzji. ;)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem. Z jednej strony nie lubię paranormalnych książek a z drugiej- seria mogłaby być ciekawa. Jeśli gdzieś znajdę to przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńZ tego co czytam wydaje się ciekawa. Z chęcią przeczytam, kiedy najdzie mnie na paranormale :)
OdpowiedzUsuńKsiążka stoi u mnie na półce i mam zamiar już niedługo po nią sięgnąć. Nie byłam do niej zbyt przekonana, ale po Twojej recenzji naszła mnie na nią ochota;)
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
UsuńZachęciłaś mnie. Sięgnę, jak będę miała ku temu okazję ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMyślę, że przetestuje najpierw moja córka:)
OdpowiedzUsuń:)) Pewnie się jej spodoba :P
UsuńPozytywna recenzja, ale powiem Ci, że chyba za dużo przeczytałam już paranormali i za często trafiałam na chłam. Teraz mam spory dystans do tego gatunku i jak już się na niego decyduje to albo dlatego, że znam autora/autorkę, albo dlatego, że wydała to Fabryka słów/Mag. Do opisanej przez Ciebie książki mimo wielu wykazanych pozytywów wcale mnie nie ciągnie ;) Ale może kiedyś zmienię zdanie ;)
OdpowiedzUsuńTych książek jest cała masa, więc coraz trudniej natrafić na coś wartego uwagi, a ta według mnie jest bardzo ciekawa. :)
UsuńBardzo mi się podobała ta książka. Wyczekuję już kontynuacji:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńMam na półce, czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ją w planach.
OdpowiedzUsuńKocham tę książkę niesamowicie, jest wspaniała! Czekam niecierpliwie na dwójkę ;]
OdpowiedzUsuńJa tak samo, chociaż pewnie przeczytam ją za rok jak zwykle ;D
UsuńBardzo wysoka ocena, jednak ja za licha nie mogę przekonać się do tej książki :/
OdpowiedzUsuńTeż tak mam co do większości książek :) Mnie na paranormale nie trzeba długo namawiać, haha ;D
UsuńKsiążkę mam na półce, ale jakoś nie miałam ochoty się za nią zabierać. Teraz czuję się zmotywowana :D
OdpowiedzUsuńMam ją w planach już od dawna. Cieszę się, ze taka pozytywna recenzja, bo książka już u mnie na półce ;)
OdpowiedzUsuńJa ponownie spasuję. Nie moje klimaty. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się z Twojej pozytywnej recenzji, gdyż teraz już nie mam wątpliwości co do zakupu tej książki :)
OdpowiedzUsuńTo raczej nie mój klimat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ooo ciekawa pozycja, trzeba przeczytać ;]
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobała! już niedługo kolejna część :D
OdpowiedzUsuńMam w planach od bardzo dawna, jednak ani widu, ani słychu, że miałaby być w bibliotece. Dlatego też myślę, że przeczytam z uwagi na dobrą ocenę, ale w dalekiej przyszłości :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę książkę. Już odliczam dni do premiery tomu drugiego. ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do wzięcia udziału w konkursie na moim blogu. Do wygrania powieść naszej rodzimej autorki o temacie, który chyba wszystkich nas się tyczy - "Blogostan"
OdpowiedzUsuńSzczegóły: http://zlodziejkaksiazek.blogspot.com/2012/07/konkurs-czym-jest-dla-ciebie-blog.html
Jakoś specjalnie mnie do niej nie ciągnie, ale może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie moje klimaty. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
lezy sb na półce juz ta książka , czeka na przeczytanie i chyba sie doczeka po tej recenzji . :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie books-for-imagination.blogspot.com i oczywiście obserwuje . :*
Całkiem fajna ta książka. Podobała mi się, ale nie wystarczająco, by sięgnąć po kolejną część :)
OdpowiedzUsuń