,,Bez znajomości języków obcych człowiek czuje się gorzej niż bez paszportu.''
Języki obce są ważne, ,,bez języka angielskiego w dzisiejszych czasach nie będziesz mogła robić wszystkiego, co byś chciała''. Tak słyszymy co jakiś czas w szkołach, mediach, czy nawet w domu. Samemu trudno jest się zmobilizować do nauki, albo szybko z niej rezygnujemy, bo ponieśliśmy porażkę. Jest wiele przeszkód na drodze nauki, ale trzeba znaleźć motywację i wybrać dla siebie odpowiednią metodę. Wtedy nauka może stać się przyjemniejsza.
Anna Szyszkowska-Butryn w książce ,,Jak szybko opanować język obcy? Wybierz metodę najlepszą dla siebie'', przedstawia nam 51 pomysłów, dzięki którym zaczniemy uczyć się słówek szybciej niż dotąd. Dzięki tej pozycji dowiemy się również jak z powodzeniem opanować gramatykę i stosować ją w zdaniach. W kolejnych rozdziałach poznamy metody, które pomogą nam lepiej rozumieć ze słuchu czy z tekstu czytanego. W pierwszym rozdziale dowiemy się jakie są przeszkody w nauce języków, określimy co nas motywuje do tej nauki, rozwiążemy testy na typ inteligencji i poznamy swój kanał percepcji świata. Do każdego tematu autorka dołącza ćwiczenia, które warto wykonać, aby sprawdzić czy dana metoda wam pasuje czy nie. Dodatkowo często spotykamy się z wypowiedziami innych ludzi, którzy oceniają dany pomysł na naukę, lub dodają coś od siebie.
Książka (poradnik) wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Pierwszy raz spotkałam się z pozycją, w której zawarte są wszystkie świetne pomysły na naukę języka obcego. Nie trzeba szukać w kilku książkach, bo to wszystko znajdziemy właśnie w tym poradniku. Pozycja została napisana w przejrzysty sposób, tekst nie zlewa się z ramkami czy obrazkami, dlatego wszystko jest czytelne i miłe dla oka. Do tematów bardzo często dołączone są szablony, które znajdują się na samym końcu książki, np. mapy myśli, szablon do notesika cytatów, piosenek itp. Gdy do tematu dołączone jest ćwiczenie, autorka książki, zawsze podaje przykład jak trzeba je zrobić.
W trzeciej części, czyli przedostatniej, kiedy przeczytałam o sztuczkach poliglotów, nie mogłam uwierzyć, że ktoś dawniej znał 40 języków, a rozumiał 90. Wydaje się być niemożliwe, a jednak. Po przeczytaniu opinii osób uczących się, można uwierzyć we własne możliwości i zacząć się uczyć języka, spełniać swoje marzenia.
Poradnik Anny Szyszkowskiej-Butryn pozytywnie mnie zaskoczył i zmotywował do powtórki. Książka została napisana ciekawie, są zawarte w niej nowoczesne metody, o których w szkole nigdy wcześniej nie słyszałam, a poza tym jest praktyczna. Myślę, że osoby, które chcą się nauczyć danego języka, powinny sięgnąć po tę pozycję, bo dzięki niej nauka stanie się przyjemniejsza i bardziej efektywna.
Moja ocena: 5/6,8/10
Za książkę dziękuję wydawnictwu Edgard
Książka idealna dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie lubię poradników... A języków uczę się w swoim własnym tempie i we własnym stylu :)
OdpowiedzUsuńJa generalnie nie mam problemów z językiem pod warunkiem, że podoba mi się fonetycznie... :) Ale książka ciekawa. Zapoznam się z nią.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam naukę języków obcych i jest to moja pasja, więc bardzo chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńMam ją w planach! :D
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem książka bardzo interesująca. Z tym, że ja problemów z językami nie mam i bardzo chętnie się ich uczę :) Po prostu [przynajmniej w wypadku języków europejskich/z innymi kontaktu zbytnio nie miałem] są do siebie podobne i łatwo załapać różnice.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Książka zdecydowanie dla mnie. Będę na nią polował :-)
OdpowiedzUsuńMnie raczej potrzeba praktyki i native speakera, choć propozycja jest bardzo ciekawa:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Z językami problemów nie mam, jednak od czasu do czasu nachodzą mnie kryzysy, nie jestem w stanie nawet otworzyć książek a co dopiero wkuwać słówka, tak więc książka jak najbardziej by mi się przydała :)
OdpowiedzUsuńJak na razie zdam się na naukę języka w szkole, ale jak kiedyś dopadnie mnie totalny brak chęci do ich nauki z pewnością sięgnę po tę pozycję. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mam tę książkę na półce :) Jeszcze się za nią nie zabrałam, ale niedługo to zrobię.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Tobie się ona spodobała.
Pozdrawiam :)
Z pewnością mi się przyda ;) Ale też jakoś nie mogę uwierzyc, że ktoś znał 40 języków, a rozumiał 90.
OdpowiedzUsuńTo jeszcze nic :) Znalazłam osobę która znała 200, a posługiwała się 100 :D
UsuńNo brzmi ciekawie nie powiem. Warto zapamiętać tytuł na wszelki wypadek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Taki poradnik bardzo by mi się przydał, z moją kiepska zdolnością do języków, światu nie zwojuję, a tak może coś by w głowie zostało :)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się, bo moja głowa w ogóle nie przyswaja obcych słówek ;P
OdpowiedzUsuńOj, to coś dla mnie. Nienawidzę nauki języków obcych, jakoś mi to nie idzie :( Ale może ta książka b to zmieniła ? :))
OdpowiedzUsuńNie można nienawidzić! :) Książkę w takim razie polecam bo jest naprawdę przydatna :)
UsuńJa też nie mam problemów, no ale tę książkę chętnie bym przeczytała, pomogłaby mi w poszukiwaniu nowych sposobów nauki :D
OdpowiedzUsuńahaa, no i fajna recenzja, muszę przyznać :)
W sumie nie mam problemów z nauką języków, uwielbiam to robić, ale poznanie kilku sztuczek nikomu nie zaszkodzi :)
OdpowiedzUsuńZ nauką języków jest tak, że trzeba być systematycznym:D Tego właśnie mi brakuję, eh. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń