środa, 18 stycznia 2012

O książkach: ,,Książki właśnie tak działają.''

 O książkach - to pomysł (projekt), który pojawił się z dnia na dzień w głowie Cassiel. Polegać będzie, na własnym interpretowaniu zdjęcia wraz z tekstem, o książkach (coś w stylu bestów). Co środę (albo co czwartek), będzie nowy temat (czyt.zdjęcie z tekstem). Jeśli chcielibyście wziąć udział i podzielić się własnymi spostrzeżeniami, wystarczy na swoim blogu wkleić obrazek z tekstem i w kilku zdaniach napisać co o nim sądzicie (wtedy wyślijcie linka do notki). Lub napisać po prostu w komentarzu pod tym wpisem. Takie krótkie cotygodniowe rozważania :) 

3..2..1.. START! Zaczynamy:
Każdy książkoholik, czy książkoholiczka, wie jak działają książki. Sięgamy po nie, aby oderwać się od szarej rzeczywistości, poznać świat, którego nie możemy zobaczyć gołym okiem. Autorzy zabierają nas w daleką podróż, przeżywamy niesamowite przygody, a później myślimy o niebieskich migdałach. :) Jednak nie zawsze właśnie tak działają. Są horrory, historie pisane przez życie i inne tego typu powieści. Czytając je, odczuwamy strach, często zdarza się, że łza kręci się w oku. Wtedy nie ma niesamowitej podróży, ale po przeczytaniu nie możemy się od razu pozbierać, a nawet zdarza się tak, że o książce myślimy przez bardzo długi czas..  Warto porównać sobie powieści Jodi Picoult i  Kevina Hearne.. A co Wy o tym myślicie? 

„Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła”

11 komentarzy:

  1. Świetny pomysł:) Widziałam tego demotywatora już dawno temu i na jego przykładzie wyjaśniałam, co takiego widzę w książkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z tym co napisałaś.
    Zastanawiam się tylko, czy z takim odrywaniem się od rzeczywistości można przesadzić? Bo jak wiemy: Co za dużo to niezdrowo.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Popieram w 100%. Bardzo ciekawy koncept. Co prawda ostatnio nie za wiele mam czasu na bibliofilskie przyjemności z powodu nawału obowiązków, więc nie wiem, czy dam radę czynnie włączyć się w proponowane przez Ciebie przedsięwzięcie, ale z chęcią poczytam o spostrzeżeniach innych i w miarę możliwości podzielę się swoimi... :) Pozdrawiam. :)

    Co do Twojej myśli... Myślę, że książki są błogosławieństwem. Myślę że każda książka to inny świat. Zupełnie jak człowiek. I dlatego są tak niesamowite... Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny obrazek... :) Książki rozwijają wyobraźnię, kształtują światopogląd i kuszą dobrą zabawą. Nawet horrory i kryminały :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obcowanie z każdym tekstem kultury rozwija wyobraźnie i kształtuję umiejętności. Dla mnie książki to fantastyczny sposób na relaks, poznanie egzotycznych obyczajów czy przeniesienie w światy, do których dostępu nie mam na co dzień.
    A czy można przesadzić? Pewnie tak. Jeśli ktoś żyje jedynie przeczytanymi historiami, zaniedbując bliskich, obowiązki i inne hobby to czas ograniczyć czytanie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie sposób się z tym nie zgodzić. Książki przenoszą w czasie, dzięki nim za każdym razem możemy być kimś innym, razem z bohaterami płaczemy i radujemy się.
    Słowo pisane to magia i wyobraźnia, dzięki niej, wszystko jest możliwe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podziwiam ten pomysł. Myślę, że uda mi się w miarę systematycznie oceniać obrazki, pisać moje rozmyślenia na ich temat.
    A oto link do mojego rozważania : http://essenality.blogspot.com/2012/01/o-ksiazkach-ksiazki-wasnie-tak-dziaaja.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny demotywator! Całkowicie się z Tobą zgadzam. Książki przenoszą nas w inny świat. Sprawiają, że zapominamy o szarej rzeczywistości, o problemach. Książki to też często ucieczka od świata. Książki wreszcie to magia, bo sprawiają, że nasze życie staje się piękniejsze i wartościowsze :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz pozostawić po sobie jakiś ślad - proszę przeczytaj post wyżej, żebyś wiedział/a przynajmniej, co komentujesz. =)