poniedziałek, 2 lipca 2012

Niewidzialna - Sophie Jordan


Tytuł oryginału: Vanish
Seria/cykl wydawniczy: Ognista tom 2
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: maj 2012

 „Jesteś po prostu samolubną, wystraszoną dziewczynką, która woli lizać swoje rany niż żyć.”

Sophie Jordan dorastała  wśród wzgórz Teksasu, gdzie snuła fantazje o smokach, wojownikach i księżniczkach. Była nauczycielką języka angielskiego. To bestsellerowa autorka romansów historycznych. Obecnie pisze cykl o Jacindzie, do którego prawa zakupiło wiele światowych wydawnictw.

Jacinda zdradziła swój gatunek i musi za to teraz zapłacić. Dlatego wraca do domu z Cassianem, mimo że nadal kocha Willa. Gdy wraca, nikt nie przyjmuje jej z otwartymi rękoma, u każdego widzi nienawiść.  Bohaterka musi udowodnić wszystkim swoją niewinność i lojalność - co nie jest łatwe, gdy prawie nikt jej nie ufa. Może liczyć jedynie na Cassiana i Tamrę, która jednak nie jest nic znaczącą dragonką. Jacinda przekonuje samą siebie, że Will dla niej nic nie znaczy, ale pewnego dnia okazuje się, że jest całkiem inaczej. Chłopak mógł ją zapamiętać i co najgorsze - wrócić po nią.

Kiedy kilka miesięcy temu przeczytałam Ognistą, nie mogłam doczekać się, kiedy sięgnę po Niewidzialną. Z jednej strony chciałam ją jak najszybciej móc przeczytać, a z drugiej strony nie, bo obawiałam się tego, że autorka mnie zawiedzie. Jak się jednak okazało, moje obawy były bezpodstawne, bo Sophie Jordan napisała lepiej niż część pierwszą! 

Historia przedstawiona jest z punktu widzenia Jacindy, dzięki czemu podczas czytania miałam wrażenie jakbym znała ją od dzieciństwa. Było to dobrym rozwiązaniem, ponieważ wszystko widziałam jej oczami i to ja najlepiej ją rozumiałam. Autorka w tej części skupiła się przede wszystkim na emocjach i uczuciach bohaterów. Dlatego też miałam możliwość poznać lepiej Cassiana, Tamrę i Willa - na co są wrażliwi, co jest ich priorytetem, kogo tak naprawdę kochają. W Ognistej cała fabuła skupiała się głównie na Jacindzie - ognoziejce, natomiast z okładki Niewidzialnej spogląda na nas inna dragonka, której ujawniła się  prawdziwa postać. Nie spodziewałam się, że pisarka zwróci na tę dziewczynę swoją uwagę i zostałam miło zaskoczona!

Sophie Jordan posługuje się lekkim i prostym językiem, a to sprawia, że powieść czyta się błyskawicznie. Nie ma tutaj fragmentów, które mogą nudzić - autorka prezentuje nam coraz więcej nowych przygód i emocji. Już od samego początku akcja nabiera tempa, więc wyobraźcie sobie, czego można spodziewać się po zakończeniu.

Niewidzialna to książka, którą czyta się w mgnieniu oka i bez wątpienia mogę napisać, że jest lepsza od Ognistej. To było moje drugie spotkanie z tą autorką i wiem, że nie ostatnie - bo przede mną jeszcze jedna część. Najważniejsze jest jednak to, że Jordan nie zawiodła mnie - jedynie zaostrzyła mój apetyt po takim zaskakującym zakończeniu. Warto również wspomnieć o tym, że tytułową Niewidzialną można interpretować w dwojaki sposób - jako dwie całkiem różne (ale ważne) od siebie osoby. Ale o tym przekonacie się sami, sięgając po powieść Sophie Jordan. 
Moja ocena 6/6, 10/10
Za możliwość przeczytania książki, dziękuję wyd. Bukowy Las! 

Moja recenzja pierwszej części Ognistej TU.

30 komentarzy:

  1. Hmmm... Szczerze powiedziawszy, to "Ognista" w ogóle mi nie przypadł do gustu, tak więc po "Niewidzalną" raczej nie miałam zamiaru sięgać. A ty tak przekonująco wychwalasz.... XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że niedługo sięgnę po pierwszą część.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też się ta książka bardzo spodobała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może się skuszę ;) Akurat na wakacje ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam zamiaru czytać ani "Ognistej", ani "Niewidzialnej", ale niewykluczone, że jednak zmienię zdanie. Przy takiej wysokiej ocenie chyba warto spróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O kurcze ale fajnie się zapowiada. Co prawda muszę zacząć od "Ognistej" ale z pewnością sięgnę po ten cykl. Dzięki za tak pozytywną recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przede mną jeszcze pierwszy tom;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przede mną również póki co tom pierwszy, ale ogólnie seria mi się podoba, więc sięgnę z pewnością po książki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam kiedyś okazję kupić "Ognistą",ale zrezygnowałam po przeczytaniu kilku negatywnych opinii...A teraz, zaczynam tego żałować.

    OdpowiedzUsuń
  10. Aj, nie wiem czemu, ale chwilowo mam jakieś uprzedzenie do całej serii, więc nieprędko po nią sięgnę...

    OdpowiedzUsuń
  11. Byłam przekonana, że to nic ciekawego, ale może jednak zabiorę się za tę serię.

    Na twoim profilu widziałam, ze jesteś z lubelskiego. Można wiedzieć z jakiego miasta? Mieszkamy w tym samym województwie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Już na którymś z kolei blogu widzę tą recenzję, jednak muszę przyznać, że żadna mnie nie przekonała. Nie sięgnę po nią i już.

    OdpowiedzUsuń
  13. Chociaż nowych serii staram się nie zaczynać (muszę najpierw trochę bieżących pokończyć) to ta wydaje się naprawdę interesująca i warta zaczęcia kolejnej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chcę, chcę bardzo, bardzo chcę! Jejciu same dobre oceny, ale jak mogłoby być inaczej jak Ognista była zacna;P

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Imponujący szablon, świetna recenzja, dziwne, że nie trafiłam tu wcześniej ;) pozdrawiam i dodaję do ulubionych!

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam i aż tak pozytywnych odczuć nie miałam. ;) Może po prostu wolę akcję od dość denerwujących, jak dla mnie przemyśleń Jacindy.:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Intryguje mnie ta seria ogromnie i muszę wreszcie poznać ją bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobrze, że "Ognistą" mam w najbliższych planach, bo Twoja recenzja kolejnego tomu jest naprawdę kusząca :)

    OdpowiedzUsuń
  19. chyba się raczej nie skuszę :D

    Ps. fajna recenzja :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. "Ognistą" czytałam i baaardzo miło wspominam, po Twojej recenzji nie mogę doczekać się "Niewidzialnej" :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapowiada się naprawdę ciekawie. ;))

    OdpowiedzUsuń
  22. Chciałam ostatnio kupić i nie było w matrasie oO Pamiętam, że Ognistej też nie mogłam u nich dostać...

    OdpowiedzUsuń
  23. Książka całkiem mi się podobała :D. Czekam na trzecią część :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę szybko nadrobić zaległości i zabrać się za drugą część ;)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz pozostawić po sobie jakiś ślad - proszę przeczytaj post wyżej, żebyś wiedział/a przynajmniej, co komentujesz. =)