niedziela, 21 kwietnia 2013

Krótko o spotkaniu lubelskich blogerów książkowych

Witajcie! Tak jak obiecywałam, mam dla Was krótką relację ze spotkania lubelskich blogerów książkowych, które odbyło się 6 kwietnia (tak wiem, że trochę minęło :P). Pisałam już w jednym z postów, że praktycznie wszędzie takie spotkania były, a w naszym regionie nie i w końcu się takiego doczekaliśmy, dzięki Edith z bloga KULTURALNIE. Start - 14:30 w księgarnio-kawiarni Między Słowami i jak zwykle się spóźniłam, tylko tym razem nie sama, a z Aithusą. Miejsce jest naprawdę klimatyczne i bez problemu można się poczuć w nim ''jak w domu'' - towarzystwo książek i osób kochających je mówi samo za siebie. Na samym początku chyba wszyscy się denerwowali, ale po krótkim czasie, kiedy książki zostały wyciagnięte na stoły, wszyscy zaczęli włączać się do dyskusji. Rozmawialiśmy przede wszystkim o książkach, blogach, współpracy z wydawnictwami, e-bookach/audiobookach, studiach, bibliotekach, Targach Książki... Właściwie pojawiły się tylko dziewczyny i było nas jeśli dobrze pamiętam 10. :) Fotograficznie:
































































Jak widać po zdjęciach na spotkaniu były osoby starsze i młodsze, ale nie było z tym większego problemu, w końcu o książkach każdy lubi mówić. Dzięki Edith każda z nas otrzymała jakąś książkę, które zostały podarowane nam przez wydawnictwa. Tam również wymieniłam się z Anią i takim oto sposobem przywiozłam ze sobą trzy pozycje, które baardzo chciałam mieć:






















Podsumowując - spotkanie zaliczam do udanych i jestem pewna, że pojawię się na kolejnych. Jeśli jesteście z okolic Lublina, dajcie znać - będzie na więcej. Dziękuję również Edycie za zorganizowanie takiego spotkania! :]
Pozdrawiam,
C.

18 komentarzy:

  1. Och, takie spotkanie są super! Widzę, że i miejsce klimatyczne, i humory dopisały:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna inicjatywa. Chciałbym, aby podobna powstała na sądeckiej ziemi, acz wątpiłbym niestety w jej powodzenie. :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo jak ja Wam zazdroszczę :( Też chciałabym na takie spotkanie! Mam nadzieję, że w końcu mi się to uda i spotkam się z innymi blogerkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny pomysł. U mnie we Wrocławiu na pewno było coś takiego, ale chyba się zgapiłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę możliwości spotkania! :) Bardzo fajnie, że były osoby z różnego przedziału wiekowego. ;) I świetne nabytki, "Zieleń szmaragdu" czytałam i byłam nią zachwycona (jak całą serią zresztą).

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie byłam na takim spotkaniu blogerów i po prostu marzę, żeby mieć kiedyś okazję wziąć udział w czymś takim. (:

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem spora ekipa! Zazdroszczę, że udało Wam się zorganizować i spędzić razem kilka godzin :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Księgarnio-kawiarnia. ;_; To jest nie fair, ja też chcę takie cudo w Bielsku! :(

    W sumie bardzo ciekawa inicjatywa. Jeśli ktoś w pobliżu mnie coś takiego by zorganizował, to z chęcią bym się pojawił. :3

    OdpowiedzUsuń
  9. W Gdańsku chyba jeszcze nikt czegoś takiego nie organizował ,a szkoda ;(

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę. Mieszkam na takim odludziu, że raczej bym musiała jechać kilka godzin, aby pojawić się na jakiś spotkaniu blogerów.

    Zazdroszczę Ci także Zieleni szmaragdu. Uwielbiam tą trylogię :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś nigdy nie chciałam być blogerką książkową, niby książki za darmo - największa pokusa, ale nie lubię czytać tego, co mi każą i jeszcze recenzji tego pisać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. LOL. Blogerka książkowa nie musi oznaczać, że współpracuje z wydawnictwami, to taki dodatek jakby. Poza tym oni ci nic nie każą, to ty wybierasz co chcesz pisać. Nie rozumiem Twojego toku rozumowania. ;)

      Usuń
  12. Widać że spotkanie było naprawdę udane. I miejsce fajne na nie wybrałyście, takie klimatyczne :-) Oglądając niektóre zdjęcia miałam wrażenie że to spotkanie pisarek a nie blogerek :-) Trzymam kciuki za kolejne spotkania :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mysle, ze gdy bede toroche starsza- ja jako ja i ja jako blogerka, to takie spotkania bede organizowac, a takze chetnie na nie uczeszczac.

    OdpowiedzUsuń
  14. Sympatyczna inicjatywa. Ciekawe, że pojawiły się same Panie i żadnego Pana :) Czyżby lubelscy blogerzy byli tacy nieśmiali, że speszyła ich obecność tylu pięknych blogerek? :)
    Pozdrawiam i brawa za inicjatywę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ech, też chciałabym być na takim spotkaniu. Szkoda, że mieszkam w takiej dziurze, i w pobliżu nie ma żadnych takich imprez :C

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie spotkanie to musi być super sprawa ;) Bardzo zazdroszczę Ci "Zieleni szmaragdu" gdyż chciałabym mieć całą tę serię na własność :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dołączam się do podziękowań dla Edyty :) i ciesze się, że mogłam Cię poznać :) mam nadzieję, że kolejne spotkanie się odbędzie i będzie równie sympatycznie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz pozostawić po sobie jakiś ślad - proszę przeczytaj post wyżej, żebyś wiedział/a przynajmniej, co komentujesz. =)