,,Może spróbowalibyśmy być.. ludźmi?'' ♥
_____________________________________________________________
People like us (2012)
Bohaterem dramatu jest Sam (Chris Pine), który postanawia wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych ojca. Tam nieoczekiwanie dowiaduje się o istnieniu przyrodniego rodzeństwa. Po ogłoszeniu testamentu, zobowiązany zostaje do przekazania 150 tysięcy dolarów uzależnionej od alkoholu siostrze (Elizabeth Banks). Wbrew woli matki (Michelle Pfeiffer) młody mężczyzna nie zdradzając kim naprawdę jest, postanawia odwiedzić krewną.
Nie wiem skąd dowiedziałam się o filmie, bo nie mogę sobie przypomnieć. W każdym bądź razie dziś natchnęło mnie coś, aby obejrzeć kilka i właśnie na pierwszy wybrałam People like us, który na początku wydał mi się dość dziwny, ale dałam mu szansę i nie żałuję, ponieważ miło spędziłam czas. To dramat, w którym zostały przedstawione ważne wartości - jak rodzina, miłość, przyjaźń i wybaczanie drugiemu człowiekowi. Poza tym świetna muzyka, a przede wszystkim kawałek na koniec filmu. Polecam.
Ocena 9/10_____________________________________________________________
Like Crazy (2011)
Anna (Felicity Jones) jest młodą Brytyjką, która w ramach wymiany studenckiej przyjeżdża do Los Angeles. W koledżu poznaje Jacoba (Anton Yelchin). Ich znajomość szybko przeradza się w zażyłe uczucie. Zdawać by się mogło, że nic nie jest w stanie zakłócić ich szczęścia, jednak nieuchronnie nastaje dzień, w którym wiza Anny wygasa. Mimo tego, dziewczyna postanawia spędzić z ukochanym jeszcze kilka dni. Na pożegnanie obiecują sobie, że niebawem się zobaczą. Żadne z nich jednak nie podejrzewa, że pogwałcenie przepisów prawnych uniemożliwi Annie powrót do Stanów Zjednoczonych...
Like Crazy postanowiłam obejrzeć po przeczytaniu recenzji u Futbolowej, którą zachęcam przeczytać. :) Film opowiada o prawdziwej miłości, przeszkodach, na które napotykają się bohaterowie filmu. W filmie oczarowała mnie muzyka, zdjęcia, gra aktorska i sposób przedstawienia historii, który ujmuje swą prostotą i subtelnością. Na koniec dodam, że strasznie intryguje mnie końcowa scena (jak chyba każdego). :)
Ocena 9/10
_____________________________________________________________
Oświadczyny po irlandzku (2010)
Amerykanka Anna (Amy Adams) ma zamiar dotrzeć do Dublina, aby w "Leap Day" czyli 29 lutego oświadczyć się swojemu chłopakowi. Zgodnie z irlandzką tradycją, jeśli tego dnia kobiety oświadczą się swoim wybrańcom, muszą oni powiedzieć "tak". Niestety pogoda krzyżuje jej plany. Anna jest jednak zdeterminowana, aby dotrzeć do swojego chłopaka z oświadczynami, zanim skończy się dzień, nawet jeśli musi w tym celu przeprawić się przez pół kraju. Pomaga jej w tym poznany właściciel gospody Declan (Matthew Goode).
Oświadczyny po irlandzku miałam w planach obejrzeć od dawna i za każdym razem mówiłam sobie, że następnym razem w końcu zobaczę ten film. I tak ''następnym razem'' trwało prawie rok i dziś się udało. I nie mogę uwierzyć w to, że tak długo przekładałam, bo film jest wręcz genialny. Od dawna się tak nie ubawiłam! Właściwie to nie mogłam przestać się śmiać i nieustannie ktoś przychodził do mojego pokoju z pytaniem ''czy się dobrze czuję'' =) Poza tym oczarowały mnie widoki i gdybym mogła, na pewno z chęcią pojechałabym tam, aby zobaczyć to idealne miejsce. *.* Podobała mi się gra aktorska, muzyka, zdjęcia - chyba wszystko. Mogłam zauważyć jak zmieniają się bohaterowie w ciągu zaledwie kilku dni i ta przemiana ich była świetna :D Polecam!
Ocena 9/10_____________________________________________________________
Miasteczko Halloween (1993)
Film animowany, którego akcja toczy się w mieście strachów i upiorów. Mieszkańcy (kukiełki) hucznie obchodzą swe święto. Mistrz ceremonii wyrusza na nocną przechadzkę, i przypadkowo trafia do normalnego świata, w którym obchodzi się Boże Narodzenie. Postanawia przygotować dla ludzi swą własną wersję Gwiazdki i porywa Świętego Mikołaja.
Film powinnam raczej obejrzeć podczas świąt Bożego Narodzenia, chociaż z drugiej strony sama nie wiem. :D Na pewno większość z Was oglądała go (ja jak zwykle nie, bo tv nie oglądam). Film ma dość sporo lat, ale ma swój urok i na pewno obejrzę go jeszcze nie raz. =)
Ocena 8/10 _____________________________________________________________
Opisy filmów pochodzą ze strony: http://www.filmweb.pl/
_______________________________________________________
Wszystkie filmy wydają się być interesujące, natomiast pierwsze trzy obejrzę na pewno!
OdpowiedzUsuńNightmare before Christmas uwielbiam. Kocham klimat, który Burton stwarza w swoich animacjach. Polecam Gnijącą Pannę Młodą - piękny film, można się nawet popłakać ze wzruszenia :)
OdpowiedzUsuń"Oświadczyny po irlandzku" och jak ja zawsze się śmieję z tej jej torby, o którą tak dba :D
OdpowiedzUsuńWszystkie filmy kuszą :) Będę miała je na uwadze :)
OdpowiedzUsuńLike Crazy mnie zainteresował:) Oglądałam Oświadczyny po Irlandzku i uważam film za średni, ale widoki naprawdę były zniewalające i do Irlandii również mam wielką ochotę się wybrać:)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych filmów nie widziałem i o żadnym nie słyszałem. Może się skuszę, ale to raczej w wolnej chwili. Nic z tego aż tak nie przykuło mojej uwagi, by od razu go oglądać.
OdpowiedzUsuńTo już wiem za jakie tytuły się wezmę w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńOglądałam tylko "Oświadczyny po irlandzku". Dobrze, że tobie się podobał. Ja wynudziłam się na seansie jak mops :D
OdpowiedzUsuńWidziałam "Oświadczyny po irlandzku". Nawet je sobie nagrałam :) Bardzo przyjemny film, relaksujący na wieczór :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią natomiast obejrzałabym "Miasteczko Halloween" :)
Oglądałam, "Oświadczyny po irlandzku" i również bardzo mi się podobały. A Like Crazy muszę obejrzeć;)
OdpowiedzUsuń"Oświadczyny po irlandzku" to bardzo przyjemny film. :) Również mi się spodobał, a resztę chcę nadrobić. ^^
OdpowiedzUsuńWszystkie dobrze ocenione, więc warto je obejrzeć.
OdpowiedzUsuńWszystkie filmy muszę obejrzeć, zwłaszcza ten z Amy Adams, którą uwielbiam!
OdpowiedzUsuńMam w planach wszystkie przedstawione przez Ciebie filmy, oprócz "Miasteczka Halloween". Mam nadzieję, że także spodobają mi się tak, jak Tobie. :)
OdpowiedzUsuńMiasteczko Halloween może być fajniutkie :D
OdpowiedzUsuńoglądałam "Oświadczyny po irlandzku". Bardzo fajny film :) "People like us" mam zamiar obejrzeć :)
OdpowiedzUsuń"Oświadczyny po irlandzku" mnie nie zachwyciły, nie mogłam przebrnąć do końca filmu... Ale z chęcią przeczytam "Like Crazy"
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam czasu na filmy, i ich nie oglądam, także nie powinnam wypowiadać się w tej kwestii :)
OdpowiedzUsuń2 pierwsze tytuły zapisane na przyszłość :) Oświadczyny po irlandzku widziane kilka razy :)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne takie podsumowania filmowe :)
Zostałaś przeze mnie nominowana w konkursie "Liebster Blog". Będzie mi miło, jeżeli zgodzisz się na udział, a jeśli odmówisz - zrozumiem! :)
OdpowiedzUsuńWięcej szczegółów pod tym linkiem: http://sylwuch.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html
O, żadnego z nich nie widziałam, jednak z chęcią to zmienię :D
OdpowiedzUsuńŻadnego filmu nie widziałam, ale mam wielką ochotę na "Miasteczko Halloween" i mam właśnie zamiar obejrzeć go w okolicach świąt :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że 'Like Crazy' urzekło nie tylko mnie - przewspaniały film, co chwilę mam ochotę do niego wracać...
OdpowiedzUsuń'Oświadczyny po irlandzku' też lubię - sympatyczny obraz :)
Już wiem co będę oglądała w nudny wieczór ;)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam żadnego filmu, ale do wszystkich mnie zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuń"Oświadczyny po Irlandzku" mnie zainteresowały, już słyszłam coś na temat tego filmu, świetnie się zapowiada..:)
OdpowiedzUsuń