Wywiązuje się z postanowień noworocznych, przynajmniej staram się i podsumowanie miesiąca jest właśnie jednym z nich. Wcześniej go nie było bo nie widziałam w tym sensu, do szczęścia nie było mi to potrzebne, aby wszystko sobie gdzieś zapisać - ile książek przeczytałam itd. Teraz jednak będę to robić, aby wiedzieć mniej więcej jak wypadłam w danym miesiącu. Nie zakładam sobie, że mam czytać tyle i tyle, ponieważ wtedy to nie sprawia przyjemności. Mam nadzieję, że Was nie zanudzę i przedstawię kilka najciekawszych pozycji z danego okresu, przypomnę o czymś co może Wam umknęło.
Będąc przy tym chcę też wytłumaczyć pewną kwestię, a dotyczy ona wyzwań. Wiem, że je robicie i większość mnie ciekawi, ale nie lubię narzucać sobie, że powinnam jeszcze to i to. Jasne, czytam fantastykę itd., niemniej jednak nie kręci mnie to i w tych zabawach brać udziału nie będę. :) Wszystkim jednak życzę powodzenia!
Przeczytanych książek - 8:
- do recenzji - 7
- z własnej półki - 0
- e-booki - 1
- Wiśniowy Dworek, Katarzyna Michalak 6/6
- Złodziej dusz, Aneta Jadowska 6/6
- Gwiazd naszych wina, John Green 6/6
- Mężczyzna, którego nie chciała pokochać,Federico Moccia 5/6
- Bogowie muszą być szaleni, Aneta Jadowska 5/6
- W cieniu drzewa banianu, Vaddey Ratner 4+/6
Statystycznie:
- odwiedzin w styczniu - ponad 7 100
- odwiedzin ogólnie - 61 705
- czytelników/obserwatorów - 317
- 65 like'ów na FB
A jak u Was wypadł styczeń po względem ilości przeczytanych książek?
Ja przeczytałam dwanaście książek ;) Z czego rozłożyły się bardzo równo, bo cztery do recenzji, cztery z własnej półki i cztery ebooki :D
OdpowiedzUsuńJa tylko kilka książek :c mam nadzieję, że w lutym będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńRównież 8 <3. Fantastyczne wyniki, oby tak dalej albo nawet i lepiej :). Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDzięki i wzajemnie!
Usuń"Nie zakładam sobie, że mam czytać tyle i tyle, ponieważ wtedy to nie sprawia przyjemności." - o, i to jest zdrowe podejście :]
OdpowiedzUsuń=)
Usuń8 książek w miesiącu to naprawdę świetny wynik. Ja mam też pewne założenia, ale różnie bywa, czasem mam więcej czasu, a czasem brakuje mi go całkowicie. Koniecznie przeczytaj drugą część Heksalogii o Wiedźmie - jest genialna!
OdpowiedzUsuńChodzi Ci o Bogowie muszą być szaleni? Czytałam :D Jedynie opowiadania nie czytałam, ale bardzo chcę <3
UsuńU mnie również osiem pozycji, jednak cieszę się, że dziś będę już po ostatnim egzaminie, więc zostanie mi dużo czasu na czytanie. :) Gratuluję wyniku, kochana! :)
OdpowiedzUsuńO, to w takim razie trzymam kciuki! I dziękuję =)
UsuńBardzo dobry wynik, przy wszystkich innych obowiązkach to naprawdę sztuka znaleźć czas na czytanie:)
OdpowiedzUsuńFakt :D Niemniej jednak większość czasu marnuję na głupie rzeczy. :x
UsuńJa przeczytałam 7 książek, jednak zrecenzowałam tylko dwie O.O
OdpowiedzUsuńMarnie mi ostatnio pisanie recenzji idzie :c
Ale Tobie gratuluje wyniku i oby było lepiej za miesiąc :D
Oj, każdy ma taki okres, w którym pisanie recenzji czy nawet prowadzenie bloga nie wychodzi. :) Dziękuję i wzajemnie!
UsuńŚwietny wynik:) Ja zdołałam przeczytać tylko 6 ksiazek, ale to i tak nieźle. Nie mam wiele wolnego czasu na czytanie. Ja również nie widziałam sensu w takim miesięcznym podsumowywaniu przeczytanych książek, jednak po przeczytaniu Twojego postu na ten temat zmieniłam zdanie. Może w najbliższym czasie i u mnie pojawi się także takie podsumowanie:)
OdpowiedzUsuńDzięki! Cieszę się, że mogłam zachęcić. Podsumowania są fajną sprawą ^^
UsuńA dzięki komu masz tyle wyświetleń? ;p :*
OdpowiedzUsuńJa też nie biorę udziału w wyzwaniach, cieszę się, że nie jestem sama ^^ No i gratuluję wyniku :*
Na pewno nie dzięki Tobie, a Twoja tymczasowa choroba, żeby było 60 100 była doprawdy dziwna. =) xd
UsuńNieprawda xd sama mi mówiłaś, że masz za mało wyświetleń xd
UsuńNie za mało, ale jak Ty wznosiłaś oczy do nieba, ze zobacz ile ty masz a ile ja.. To mówiłam że inni mają dużo więcej xd wyjdź Karolka :D
UsuńSuper wyniki! A statystyk to tylko pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńJa w wyniku zwróciłabym uwagę na to, że na 8 przeczytanych książek aż 6 mogłabyś szczerze polecić. To jest chyba najważniejsze w czytaniu, żeby trafiać na jak najlepsze pozycje, po przeczytaniu których nie żałuje się, że się je przeczytało :))
OdpowiedzUsuńFaktycznie :) Jednak tak naprawdę polecam wszystkie, ale te dwie inne pozycje już mniej. ^^
UsuńGratuluję wyników;) Styczeń strasznie szybko zleciał...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci takich świetnych wyników!
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam w styczniu tylko 5 książek. Mam nadzieję, że w lutym będzie lepiej. (:
Pozdrawiam!
Całkiem ładne statystyki! Osobiście dużo spodziewam się po "Wiśniowym dworku" i zazdroszczę Ci, że masz go za sobą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U mnie w porównaniu do ciebie, styczeń wypadł bardzo słabo, ale mam nadzieję, że w lutym się podciągnę. Fantastyczne statystyki, aż sama bym chciała mieć takie na blogu. Życzę jeszcze większych sukcesów!
OdpowiedzUsuńGratuluje wynikow:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre statystyki ;) Oby luty był jeszcze lepszy! Ja w sumie biorę udział tylko w dwóch wyzwaniach, na więcej nie starczyłoby mi czasu :) A konkurs ciekawy :D Wzięłam udział ^^
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam 10 książek, w tym 4 lektury...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę statystyk :D
Ładne wyniki! :3
OdpowiedzUsuńMi się udało przeczytać 14 książek. :)
Niezły wynik. Oby tak dalej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU mnie styczeń wypadł kiepsko, bo sesja ; p
OdpowiedzUsuńHmm, bilans godny księgowego...
OdpowiedzUsuń